2013.10.08

NIE dla zakazu popularnych slimów i 8-letni okres przejściowy na wprowadzenie zakazu dla mentoli. To stanowisko Parlamentu Europejskiego do negocjacji z unijnymi krajami w sprawie dyrektywy tytoniowej.

Europosłowie częściowo złagodzili przepisy, co jest po myśli polskiego rządu. Ich zaostrzenie godziłoby bowiem w interesy gospodarcze Polski, która jest kluczowym producentem tytoniu w Europie. Naszym europosłom udało się ocalić cienkie papierosy, czyli popularne „slimy” - pozostaną w sprzedaży, ale mentole już nie. Znikną one z rynku po ośmiu latach od momentu wejścia w życie przepisów, czyli wydaje się, że nastąpi to w 2022 roku, bo ambicją jest uzgodnienie dyrektywy tytoniowej do grudnia. Europosłowie chcą też, by papierosy smakowe, na przykład waniliowe, czekoladowe, czy cynamonowe zostały zakazane.

Jeśli chodzi o ostrzeżenia zdrowotne na opakowaniach, to mają one - zgodnie z życzeniem europosłów - zajmować 65 procent powierzchni. Zlikwidowane mają być też tak zwane opakowania „szminkowe”, czyli te w których teraz sprzedawane są „slimy”.. Parlament Europejski chce, by na rynek dopuszczone zostały tylko płaskie opakowania.

Stanowisko Parlamentu Europejskiego w sprawie dyrektywy tytoniowej jest zbieżne w większości z unijnymi krajami, co daje powody sądzić, że negocjacje zakończą się szybko. W sprawie „slimów” unijne kraje i europosłowie mówią tak samo, w sprawie wprowadzenia zakazu dla papierosów mentolowych państwa członkowskie chciały krótszego, bo 3-letniego okresu przejściowego. Znaczna różnica stanowisk jest widoczna jeśli chodzi o papierosy elektroniczne. Unijne rządy chcą, by e-papierosy zostały objęte nadzorem medycznym, co oznacza ich sprzedaż w aptekach. Natomiast Parlament Europejski pozostawił swobodę w tej sprawie i chce, by były one sprzedawane jak normalne papierosy w sklepach.

© Jarosław Wałęsa 2015 - 2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
realizacja: Nabucco